Bezpieczna kwarantanna – Rodzina w czasie pandemii
Baza teleadresowa lokalnych instytucji pomocowych: |
|||
1 |
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej ul. Kilińskiego 1 |
tel. 74 66 40 800 |
infolinia od poniedziałku do niedzieli w godz od 7:30 – 19:00 |
2 |
Dział Profilaktyki ul. Mickiewicza 26 |
tel. 74 64 58 655 |
od poniedziałku do piątku w godz. 7:30 – 15:30 |
3 |
Dział Profilaktyki ul. Grota Roweckiego 3 |
tel. 74 66 49 470/471 |
od poniedziałku do piątku w godz. 7:30 – 15:30 |
4 |
Dział Wspierania Rodziny ul. Kilińskiego 1 |
tel. 74 66 40 857 |
od poniedziałku do piątku w godz. 7:30 – 15:30 |
5 |
Dział Pieczy Zastępczej ul. Kilińskiego 1 |
tel. 74 66 40 847 |
od poniedziałku do piątku godz. 7:30 – 15:30 |
Ogólnopolska baza teleadresowa instytucji pomocowych: |
|||
1 |
Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży |
tel. 116 111 |
Całodobowo |
2 |
Telefon zaufania dla rodziców i nauczycieli w sprawie bezpieczeństwa dzieci |
tel. 800 100 100 |
Od poniedziałku do piątku w godz. 12:00 – 18:00 |
DZIECI I MŁODZIEŻ W CZASIE PANDEMII TEŻ SIĘ STRESUJĄ.
Data artykułu: 09.06.2020
Pandemia koronowirusa i wprowadzane co jakiś czas nowe zakazy wzbudzają strach i panikę nie tylko wśród dorosłych, ale również dzieci i młodzieży. Zamknięcie szkół, przedszkoli i żłobków, wielu placówek kultury, oraz zalecenia, aby pozostać w domu – choć są konieczne rodzą niepokój, strach i lęk a nawet bunt wśród młodzieży.
Ludzie dorośli różnią się między sobą i różnią się też nasze dzieci. Są takie, które w obecnej sytuacji czują pewne podekscytowanie, ciekawość, a nawet radość. W końcu nie trzeba chodzić do szkoły i tyle nowych ciekawych rzeczy dzieje się wokół. Są jednak i takie, które z dużym niepokojem i lękiem stale sprawdzają portale informacyjne, dopytują dorosłych, poszukują informacji o zagrożeniu. I są też takie, które mówią: Już dość! Już nie mogą oglądać, słuchać, czytać i rozmawiać na temat zagrożenia koronawirusem. Napewno wszystkie one przeżywają z różnym natężeniem i częstotliwością różne emocje te przyjemne i te nieprzyjemne. Jedną z nich jest strach, który jest zrozumiały w obecnej sytuacji i ten moment wymaga od rodziców szczególnego zainteresowania się, troski i zaopiekowania się swoimi dziećmi.
Reakcja dzieci i nastolatków zależy w dużym stopniu od tego, jak zachowują się dorośli w ich otoczeniu. Rodzice, którzy reagują ze spokojem i pewnością, będą stanowić wsparcie dla swoich dzieci. Dlatego tak ważne jest, by opierać się na sprawdzonych informacjach na temat wirusa.
Nie wszystkie dzieci reagują na stres w ten sam sposób. U najmłodszych można obserwować zwiększoną płaczliwość lub rozdrażnienie, a nawet powrót zachowań, z których dziecko wyrosło, jak moczenie nocne. Wśród innych objawów nadmiernej reakcji stresowej na epidemię eksperci wymieniają: smutek, nasilone zamartwianie się, niezdrowe zachowania dotyczące snu czy jedzenia, a u nastolatków również nadmierną drażliwość, tzw. złe zachowanie, problemy z koncentracją uwagi, unikanie obowiązków szkolnych, jak również aktywności, które w przeszłości sprawiały dziecku radość, bóle głowy i ciała bez konkretnej przyczyny, a także sięganie po alkohol, papierosy i inne substancje psychoaktywne.
Rodzice mogą pomóc dzieciom w łagodzeniu stresu związanego z pandemią poprzez rozmowę, rzeczowe i przystępne przedstawienie faktów. Ważne jest też, by dać dzieciom i nastolatkom poczucie bezpieczeństwa, pozwolić na wyrażenie emocji, takich jak zdenerwowanie, złość, a także podzielić się z nimi własnymi sposobami na rozładowanie stresu.
Zamknięte żłobki, przedszkola i szkoły oznaczają, że przez najbliższy czas spędzicie ze swoimi dziećmi dużo czasu. Pamiętajcie jednak, że plac zabaw to nie jest dobre miejsce na wspólne spędzanie czasu z dziećmi!
Akcja " Zostań w Domu z dzieckiem" w praktyce:
W internecie, a szczególnie na blogach o rodzicielstwie znajdziecie mnóstwo inspirujących pomysłów, jak urozmaicić czas swoim dzieciom.
Co można robić z dzieckiem w domu?
- Grać w planszówki, karty, warcaby, szachy.
- Czytać książki, bajki, komiksy.
- Oglądać programy dla dzieci w telewizji lub inne filmy ( np. przyrodnicze, historyczne, muzyczne itp.)
- Uczyć się – pamiętaj, że wiele szkół i przedszkoli decyduje się na naukę zdalną i mogą zlecać Wam i Waszym dzieciom różne zadania.
- Wspólne gotowanie.
- Może czas na nowe hobby? Majsterkowanie, robienie na drutach, malowanie, wykonywanie ozdób okolicznościowych czy gra na instrumencie.
- Leżakować (opcja również dla dorosłych).
- Wspólne kolorowanie malowanek.
- Wspólne oglądanie zdjęć z miłych wakacji i innych wydarzeń rodzinnych.
- Wspólna gimnastyka w domu.
- Wspólnie śpiewać lub słuchać koncertów.
- Uczyć się lub tańczyć.
- Wspólna sesja fotograficzna gdzie każdy przebiera się zgodnie z wcześniej ustalonym tematem sesji.
- Wspólne sprzątanie: zaglądamy do miejsc, do których często nie zaglądamy, segregujemy rzeczy, pakujemy w kartony, część zostawiamy spakowane, podpisane a niepotrzebnych się wybywamy.
JAK WYTŁUMACZYĆ DZIECKU, DLACZEGO NIE MOŻNA WYCHODZIĆ Z DOMU W OKRESIE PANDEMII?
Pandemia, która obecnie panuje w całej Polsce wymusiła na mieszkańcach pozostanie w domach. Z dnia na dzień wszyscy domownicy zaczęli przebywać ze sobą dużo dłużej niż zwykle, dzieci nie chodzą do przedszkola, szkoły i na dodatkowe zajęcia. To właśnie dla dzieci ta nagła zmiana sytuacji jest powodem do ciekawości, ale także niepokoju. Z jednej strony cieszą się brakiem rannego wstawania, posiadaniem rodziców „tylko dla siebie”, ale z drugiej niepokoją niemożnością wyjazdu na wycieczkę czy wyjścia na ulubiony plac zabaw. Co się dzieje? Czy były niegrzeczne, nie zasłużyły na harce poza domem? Taki niepokój i domysły mogą zrodzić w nich niepotrzebne poczucie winy. Jak zatem wytłumaczyć dziecku, że w okresie pandemii nie można wychodzić z domu?
Przede wszystkim trzeba porozmawiać i mówić na bieżąco, co się dzieje. „To jest nowa sytuacja, pewne rzeczy muszą się teraz zmienić, ale wiemy co robić”. To uspokoi małego człowieka, który nie będzie się gubić w domysłach. Krótkie, rzeczowe tłumaczenie ułatwi zaakceptowanie nowej rzeczywistości, zwłaszcza że rodzice także sporadycznie opuszczają mieszkanie.
Dzieci mają swoje codzienne rytuały i te stałe punkty dają poczucie bezpieczeństwa, są jak „cegiełki” w murze, o który można się oprzeć plecami w gorszych chwilach. Dlatego trzeba spokojnie wytłumaczyć, dlaczego z dnia na dzień to się zmieniło. Nie idziemy do przedszkola bo zostajemy w domu. Zostajemy, aby chronić zdrowie i nie zachorować. A jeśli zachorujemy, to zadzwonimy po pomoc i ją otrzymamy.
Wyjaśniamy dziecku sytuację teraźniejszą, tu i teraz, bez wybiegania w przyszłość. „Zostajemy w domu dwa tygodnie i zorganizujemy sobie ciekawe zajęcia”. Później termin może ulec wydłużeniu.
Z czasem u dzieci pojawia się tęsknota za pozostałymi członkami rodziny, których dotychczas odwiedzali np. za dziadkami. Brak spotkań tłumaczymy tym, ze coraz więcej osób choruje bo choroba jest zakaźna. Starsze osoby muszą o siebie szczególnie dbać, ich zdrowie jest delikatniejsze, dlatego zawieszamy spotkania na czas epidemii. Zawsze możemy zadzwonić do dziadków. Najlepiej wprowadzić to jako stały element dnia. Rytuał rozmów z dziadkami uspokoi dziecko i zapobiegnie tęsknocie.
Ważne jest także, aby zapewnić dziecko, że zmiany dotychczasowych przyzwyczajeń nie wynikają z jego winy bo było np. niegrzeczne, jedynie z chęci zapewnienia bezpieczeństwa. Rozmawiając powinno się używać słownictwa dostosowanego do wieku dziecka i jego możliwości. Mówienie zrozumiałym językiem daje dziecku poczucie, że nie zostało zlekceważone w swoich obawach, a rodzice dokładają wszelkich starań, aby jak najlepiej przystosowało się do nowych warunków. Można tu skorzystać z dostępnych na internecie bajek edukacyjnych np. „Bajka o złym królu Wirusie i dobrej Kwarantannie”. Wspomniana bajka została napisana przez psychologa i w nieskomplikowany sposób wyjaśnia dzieciom mechanizm działania pandemii. Wykorzystanie postaci bajkowych, dostosowanie słownictwa do możliwości dziecka, a jednocześnie „przemycenie” ważnych informacji powoduje, że dziecko dużo łatwiej odnajduje się w nowych warunkach.
Pewność siebie, rzeczowość i szczerość to podstawowe zasady w trakcie przeprowadzana rozmowy z dzieckiem. Mały człowiek to niezwykle czuły barometr uczuć dorosłego, dlatego spokój i opanowanie rodzica zapewnią dziecku poczucie bezpieczeństwa i ułatwią dostosowanie się do zmienionego rytmu dnia.