Minione dwa tygodnie w Placówce Wsparcia Dziennego „Stary zdrój” spędziliśmy na pieszych wycieczkach i odkrywaniu na nowo naszych okolic. Podczas wyjścia do Jump Planet każdy odnalazł interesujące go atrakcje. Dzieci korzystały z trampolin rekreacyjnych i sportowych, strefy koszykówki, ścianki wspinaczkowej pod czujnym okiem trenera. Również wyjście do Kinder Planety wywołało mnóstwo radości tym bardziej, że dzieciaki mogły bawić się na placu zabaw według naszych upodobań. Wycieczka do Muzeum Porcelany w Wałbrzychu przybliżyła dzieciom historię sztuki, nauczyła wrażliwości na piękno, pomogła zrozumieć, w jaki sposób i w jakich okolicznościach powstały eksponaty, które można oglądać w trakcie zwiedzania. Dzieci odkryły tajniki produkcji porcelany, czy tworzenia rzeźb i obrazów.

Minione dwa tygodnie w Placówce Wsparcia Dziennego „Podzamcze” spędziliśmy na wycieczkach. Podczas wyjścia do Jump Planet każdy odnalazł interesujące go atrakcje. Dzieci korzystały z trampolin rekreacyjnych i sportowych, strefy koszykówki, ścianki wspinaczkowej pod czujnym okiem trenera. Podczas pobytu na basenie w Aqua Zdrój bawiliśmy się w wodzie i doskonaliliśmy techniki pływania. Pierwszą połowę sierpnia zakończyliśmy pysznie - wyjściem na pizzę.

Rozpoczynając ten miesiąc musieliśmy nabrać sił, dlatego podopieczni PWD Śródmieście udali się do pobliskiej pizzerii na wyśmienity posiłek. O tak! pizza to jest to co tygryski lubią najbardziej. Przez upał panujący na dworze wskoczyliśmy w stroje kąpielowe i zanurzyliśmy się w wodzie basenu Aqua Zdrój. Zjeżdżalnie były do naszej dyspozycji więc "pluskom" nie było końca. W kolejnym dniu zapragnęliśmy zwiedzić ciekawe miejsca w naszym mieście. Wybraliśmy kierunek na ruiny Zamku Stary Książ. Droga tam na szczęście prowadziła przez, upał w tym dniu bardzo dawał się we znaki. Na jej końcu ukazały się nam ruiny. Weszliśmy chyba w każde możliwe miejsce. Najbardziej jednak upodobaliśmy sobie plac z paleniskiem i pięknymi widokami na Wałbrzych. W kolejnym tygodniu poszliśmy na lody. Ot co! Przyznajemy, że były przepyszne! Po lodach odwiedziliśmy pobliski "Orlik" i spaliliśmy kalorie na boisku. Następnie wsiedliśmy w autobus i pojechaliśmy do Szczawna Zdroju. Udaliśmy się w stronę stadniny koni. Konie tam były przeróżne. Od tych najmniejszych kucyków po największe ogiery w stajni. Odkryliśmy ogromną planszę do gry w szachy gdzie przez długi czas podopieczni toczyli rozgrywki między sobą. Nie obyło się bez stałego punktu zwiedzania czyli placu zabaw. Chyba znamy już każdy w okolicy! Pod koniec tygodnia zarzuciliśmy plecaki na plecy i pewnym krokiem ruszyliśmy na Ptasią Kopę. Niestety pogoda pokrzyżowała nam plany i złapał nas deszcz. Jeszcze tliła się nadzieja na rozpogodzenie ale koniec końców skapitulowaliśmy i przemoczeni wróciliśmy do domów. Ale, ale! Ptasia Kopa jeszcze zostanie zdobyta!

Pogoda kiedyś musiała ulec zmianie. Jednak ulewa, która trwa od początku miesiąca nie jest nam straszna! W wyśmienitych humorach skryliśmy się pod dachem Kina Cinema City w Galerii Victoria Wałbrzych. Podopieczni PWD Sobięcin obejrzeli poruszającą bajkę, pt.: "Naprzód". Jednym słowem - POLECAMY! Pod koniec tygodnia czekała na nas kolejna atrakcja - zwiedzanie Starej Kopalni. Nie mogło się obejść bez obiecanego zejścia pod ziemię. Liczenie „starych znajomych”, niegdyś pracujących w tamtym miejscu górników było nie lada wyzwaniem. Tak, tak, liczyliśmy szczury…ale spokojnie, tych prawdziwych się nie doszukaliśmy. W kolejnym tygodniu założyliśmy plecaki na plecy i wyruszyliśmy w stronę Starego Zamku Książ, a właściwie jego ruin. Temperatura w tym dniu była bardzo wysoka więc po drodze wypiliśmy baaaardzo dużo wody. Pamiętajcie o nawadnianiu podczas upałów! Na miejscu podziwialiśmy architekturę z XIII wieku. Podczas drogi powrotnej nauczyliśmy się odczytywać szlaki. Wykończeni wróciliśmy do domów. Na spotkaniu z serii "Ptaki na moim podwórku", które odbyło się w parku im. T. Kościuszki w dzielnicy Sobięcin, dowiedzieliśmy się jak rozpoznawać różne gatunki ptaków zamieszkujące nasze miasto. Ornitolog i fotograf w jednym Pan Krzysztof Żarkowski bardzo ciekawie opowiadał. Dziękujemy za spotkanie i czekamy na kolejne!

Pierwsza połowa sierpnia za nami, podopieczni PWD „Piaskowa Góra” spędzili ją bardzo interesująco i pożytecznie.

Jeden dzień swoich wakacji poświęciliśmy na to aby przejść szkolenie z zakresu pierwszej pomocy przedmedycznej. Dzieci trenowały resuscytacje na manekinach szkoleniowych, wiedzą już jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś się zakrztusi i co to jest – pozycja boczna ustalona. Wiedza

i umiejętności, które zdobyli podczas zajęć przydadzą się w przyszłości, ponieważ udzielanie pierwszej pomocy jest naszym obowiązkiem.

Słoneczna aura pozwoliła na piesze wycieczki po naszym mieście, z przyjemnością odwiedziliśmy przepiękny Zamek Książ, spacerując po zamkowych tarasach mogliśmy odpoczywać jak książęca rodzina, która mieszkała kiedyś w murach tej pięknej budowli. Równie oszałamiające są miejsca wokół zamku, gdzie w cienistych zakątkach zjedliśmy posiłek i mogliśmy odetchnąć od upału.

Wakacje to wymarzony czas dla dzieci. W naszej placówce podwórkowej Stary Zdrój dzieci ten czas mogą spędzić w sposób bezpieczny i atrakcyjny. W lipcu zorganizowano wiele ciekawych zajęć i wyjść.

Dzieci brały udział w zajęciach pt „Ptaki na naszym podwórku” prowadzonych przez pana Roberta Bajka, który pracuje w fundacji „Dzika Nadzieja” i na co dzień zajmuje się ratowaniem dzikich zwierząt, żyjących w naszym sąsiedztwie. Podczas zajęć odbył się spacer po parku Sobieskiego gdzie zapoznaliśmy się ze zwyczajami skrzydlatych sąsiadów, nauczyliśmy się rozpoznawać gatunki ptaków po śpiewie, zdobyliśmy również wiedze na temat czym dokarmiać ptaki i jak reagować w sytuacji znalezienia rannego stworzenia. W kolejnych dniach, podczas wycieczki do Szczawna Zdroju zwiedzaliśmy Park Wieniawskiego i zjedliśmy lody. Odbywały się także spacery zielonymi terenami po okolicy, wyjścia na place zabaw. Był to bardzo miły czas, spędzony w aktywny sposób.

W lipcu rozpoczęliśmy działania w formie placówki podwórkowej w dzielnicy Sobięcin. Wraz z dziećmi wybraliśmy się do pobliskiej galerii handlowej, gdzie wspólnie poznawaliśmy się zajadając pyszne lody i rozmawiając. Odwiedziliśmy salę zabaw Kinder Planeta, gdzie oddaliśmy się szalonej zabawie w małpim gaju, zjeżdżalniach i trampolinach. Na zakończenie tego dnia nadszedł czas na ekstremalne wyczyny na torze skimboardingowym. Testowaliśmy nasze umiejętności na deskach, wielokrotnie lądując w wodzie – to był świetny i intensywny dzień.

Kolejnym razem wybraliśmy się do kompleksu Aqua Zdrój – Centrum Aktywnego wypoczynku. Przygoda z wodą to idealna forma aktywności dla dzieci i dorosłych. Wspólnie w wodzie graliśmy w piłkę, zjeżdżaliśmy na zjeżdżalniach wodnych a najmłodsi z nas bawili się brodziku.

Wakacje w pełni trwają podopieczni jednej z naszych podwórkowych placówek Nowe Miasto uczestniczyli w wyjściu do Szczawna Zdrój. Dzieci spacerowały po Parku Henryka Wieniawskiego, zapoznając się z historią najstarszego uzdrowiska na Dolnym Śląsku. Wejście na wieżę Anny w Parku Zdrojowym dostarczyło nam wiele radości. Kolejnym punktem wycieczki była Słoneczna Polana. Przepiękny plac zabaw składający się wielu atrakcji i nieograniczonych możliwości jest ulubionym miejscem naszych podopiecznych. Dzieci wykazały się znajomością zasad przebywania w miejscach publicznych, bezpiecznym korzystaniu ze sprzętów na placu zabaw. Zwieńczeniem dnia były zawsze oczekiwane lody w jednym z punktów Parku Zdrojowego, gdzie na leżaczkach, w pięknym otoczeniu odpoczywaliśmy po zabawie.

Kolejnym, ciekawym, podwórkowym spotkaniem było wyjście na warsztaty ,,Ptaki na moim podwórku”. Dzieci zostały zaproszone do stworzenia muralu z ptasimi portretami. Kreatywności i fantazji można naszym dzieciakom pozazdrościć. W przerwie spotkania dzieci udały się na chwilę odpoczynku i posiłek. Niespodzianka w formie pizzy wywołała oczywiście uśmiechy na twarzach. Po zakończonym posiłku ponownie wróciliśmy na drugą część spotkania, gdzie uczestniczyliśmy w koncercie muzycznym na świeżym powietrzu. Zagrało dla nas Trio Fanaberie z wałbrzyskiej filharmonii.

Tydzień dla podopiecznych PWD Śródmieście rozpoczął się intensywnie. Wejście na najwyższy szczyt w paśmie gór wałbrzyskich nie okazało się wielkim wyzwaniem. Brawa dla nich! Po drodze podopieczni nauczyli się rozróżniać szlaki co bardzo ułatwiło nam wejście oraz zejście z góry. Poniedziałek na szczycie 🙂 W środę nadal nie odpuszczamy! W Szczawnie Zdroju korzystaliśmy z placu zabaw oraz siłowni na Słonecznej Polanie. Szaleństwom nie było końca, a do tego ta cudowna pogoda! Po tych wszystkich wojażach spokojnie usiedliśmy na ławkach na deptaku i pałaszowaliśmy pyszne włoskie lody w promieniach słońca...mniam!
Koniec tygodnia zapowiadał się bardzo artystycznie. Tematyka wymarzonych wakacji okazała się strzałem w dziesiątkę. Wyobraźnia naszych dzieci jest nieograniczona, a jeśli są przy tym marzenia to gwarancja sukcesu murowana! Po tym artystycznym doznaniu udaliśmy się na spacer do pobliskiego parku im. Jana III-go Sobieskiego. Harcówka oraz widoki na cały Stary Zdrój dla niektórych nie były pierwszyzną, a dla innych owszem. Zachwyt był ogromny. Nie bylibyśmy jednak sobą gdybyśmy nie odwiedzili placu zabaw. W "Małpim Gaju" zakończyliśmy nasz tydzień.

Wakacje to wymarzony czas dla dzieci. Jak co roku w Placówce Wsparcia Dziennego „Podzamcze” zorganizowano wiele ciekawych zajęć. Zajęcia profilaktyczne z Pracownikiem Sanepidu przygotowały nas do spędzenia wakacyjnego czasu w sposób bezpieczny, szczególnie w tym wyjątkowym – epidemicznym - czasie. Podczas zajęć w Muzeum Porcelany w Wałbrzychu dzieci własnoręcznie wykonały „skarbonki”. Zajęcia te Rozwijały wyobraźnie, kreatywność i zdolności plastyczno - techniczne. Był to bardzo miły czas, spędzony w aktywny sposób. Zorganizowane zajęcia cieszyły się dużym zainteresowaniem.

Wakacje rozpoczęte a podopieczni PWD Podgórze, swoją przygodę zaczynają od odwiedzin w Zamku Książ. Celem wyprawy było zwiedzanie przede wszystkim pięknych tarasów. Dzięki dobrze rozplanowanej trasie podczas wycieczki mogliśmy obejrzeć także zamek z każdej strony oraz ogrody księżniczki Daisy, które bardzo spodobały się dzieciom. W kolejnych dniach udaliśmy się do parku, gdzie zapoznaliśmy się z historią rodziny Hochbergów. W punkcie widokowym nastąpił krótki postój na chwilę odpoczynku i posiłek oraz podziwianie przepięknego pejzażu. Po zakończonej wycieczce udaliśmy się na pobliski plac zabaw na naszej dzielnicy, gdzie podsumowaliśmy cały dzień.